wtorek, 21 sierpnia 2012

WWE SummerSlam 19.08.2012


To już 25 urodziny SummerSlam ! Na gali w przeszłości walczyli tacy jak Hulk Hogan, Randy Savage, Ultimate Warrior, British Bulldog, Shawn Michaels czy Razor Ramon. Dla przypomnienia, raport z zeszłorocznej gali.


Raport zaczynamy oczywiście od Pre-showu.

Josh przeprowadził krótki wywiad z Big Showem. Giant wygra walkę bla bla


Pre-show: Antonio Cesaro (with Aksana) defeated Santino Marella (c)
Singles match for the United States Championship


Pojedynkiem wyświetlonym na YouTube była walka o pas US. Pierwszy zjawił się Antonio, który pozdrowił publiczność w 5 różnych językach ! Zaraz po nim do ringu przyszedł mistrz Santino Marella.

 

W trakcie walki Aksana próbowała uwieść Cobrę jak i Santina, co wykorzystał Cesaro wykonując na Marelli Neutralizer. 

 

Mamy nowego mistrza Stanów Zjednoczonych ! Antonio rzekł, że gdy zdobędzie ten tytuł zamieni go na pas Europejski.


MOJA OCENA: 3/6

Triple H przekazał sędziemu Scottowi Armstrongowi jak ważny jest jego mecz z Brockiem Lesnarem.


Czas na głowne PPV !

1. Chris Jericho defeated Dolph Ziggler (with Vickie Guerrero) by submission
Singles match

By zapowiedzieć Zigglera zjawiła się oczywiście Vickie. Publiczność cieszyła się na widok i Show Offa i Y2J'a.

 
 

Choć Chris i Dolph stworzyli w miarę fajną walkę, to może za bardzo się napaliłem na nią i nie wyszło w moim mniemaniu tak pięknie. Cieszy zwycięstwo Jericho, bo z tego co pamiętam to po powrocie nie wygrał ani razu na PPV.

 
 
 
 

MOJA OCENA: +3/6

Interview z Lesnarem i Heymanem. Paul E powiedział że Brock zakończy dziś walkę z Triple H'em, oczywiście zwycięstwem. Świetnie się ich ogląda razem.


2. Daniel Bryan defeated Kane
Singles match

 

Dobrze że ten pojedynek był a miarę na początku gali. Dobrze że górą był Daniel. Doszedłem do ciekawego wniosku: na Wrestlemanii Kane wygrał z Ortonem, a na SummerSlam Big Red Monster przegrał z Bryanem, czyli że Smok jest wyżej w hierarchii ? Swoją drogą niezbyt podoba mi się ta cała akcja z 'NO NO NO'.

 
 
 
 

MOJA OCENA: 3/6

Po gongu Kane biegał po zapleczu i wszystko przewracał.


3. The Miz (c) defeated Rey Mysterio
Singles match for the Intercontinental Championship

 

3 walka to pojedynek o pas IC. Dość dobrze to wyszło, Miz jest akurat takim zawodnikiem że pasuje do niego mecz z podobnym gabarytowo Reyem. Tak sobie myślę, że gdyby Mike nie miał tych mic skillsów pewnie w ogóle by się nie przebił.

 
 
 

MOJA OCENA: +3/6

CM Punk pojawił się w biurze AJ. WWE Champion mówił o tym, że Lee mści się na nim za to że ten odrzucił jej oświadczyny.


4. Sheamus (c) defeated Alberto Del Rio (with Ricardo Rodriguez)
Singles match for the World Heavyweight Championship

 

Del Rio stanął przed kolejną szansą zdobycia pasa Wagi Ciężkiej. Po w miarę dobrym pojedynku górą był Sheam, choć nie zasługiwał na zwycięstwo, przez to że Alberto położył nogę na dolnej linie. Wcześniej Irlandczyk przejął pasek od Rodrigueza i uderzył nim Arystokratę.

 
 
 
 
 

MOJA OCENA: +3/6

5. R-Truth and Kofi Kingston (c) defeated Prime Time Players (Titus O'Neil and Darren Young)
Tag team match for the WWE Tag Team Championship

 

#1 Contenderami o pasy WWE są PTP, w właściwie byli bo i tak przegrali ten mecz. Ja rozumiem że duże gale to święta face'ów, ale obecni mistrzowie .. pisałem już o tym.

 
 
 
 

MOJA OCENA: -3/6

6. CM Punk (c) defeated Big Show and John Cena
Triple Threat match for the WWE Championship

 
 

Negatywne zaskoczenie walką. Zaczęło się od oklepywania Punka i Johna przez Big Showa, i było tak prawie cały czas aż do momentu w którym 'ci mniejsi' założyli na olbrzymie submissiony a ten odklepał. Mamy dwóch mistrzów ?

 
 
 

Pojawiła się AJ, która nakazała zrestartować mecz.

 
 

Cena wykonał na Paulu AA, lecz Brooks wykorzystał chwilę i wyrzucił Johna z ringu a następnie sam przypiął Showa. CM Punk wciąż mistrzem WWE !

 
 
 

Zawiodłem się na tym meczu, bijący cały czas wszystkich Show, serio ! ? Mega słabo, zważywszy na to że było to SummerSlam ..

MOJA OCENA: -3/6

Wśród publiczności zasiadł wokalista jednego z moich ulubionych zespołów - Fred Durst z Limp Bizkit. Fred wyszedł poza PG :>


Kevin Rudolf i jego marna przyśpiewka. Przynajmniej divy sobie potańczyły.


7. Brock Lesnar (with Paul Heyman) defeated Triple H by submission
Singles match

 

Wyczekiwany main event. Czy zawiódł ? Niekoniecznie. Mogło być bardziej brutalnie, w sensie jakieś No DQ albo coś. Taki brawl oglądało się dość ciekawie - inaczej. Mimo iż nie było bardzo pięknie, to pojedynek ten można nazwać walką gali.

 
 
 

Wygrał Lesnar, po brutalnej Kimurze.

 

MOJA OCENA: -4/6

Po gongu oklaskami został pożegnany Hunter. Zniósł masę brutalności więc mu się należało.


Gala wypadła średnio. W trakcie PPV tylko 2 rzeczy mnie zaskoczyły (a no to właśnie liczyłem):

- wygrana Cesaro
- odklepanie Showa i późniejsza kontynuacja meczu

Było mało segmentów, a dużo wrestlingu co dziwnie wygląda w WWE :D SummerSlam to taka 'kolorowa' gala, i jeśli chcieli zrobić coś mniej rozrywkowego to mogli to zostawić na Night of Champions.

MOJA OCENA: +3/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz