Gdy wszyscy obstawiali Rosjan jako czarnych koni tych mistrzostw grubo się pomylili.
W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Grecy zamknęli nie tylko Rosjanom drogę do ćwierćfinałów, ale także Polsce. Gola trafił Karagounis.
Grecja obrała taktyką z Euro 2004 - strzelić i się bronić.
WYNIK: 1:0
MOJA OCENA: 3/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz