1. Sheamus vs. Mark Henry
Singles match
Niezniszczalny, straszny i brutalny ostatnimi czasy Mark Henry walczy drugi raz z rzędu na PPV po dłuuugiej przerwie od dużych gal. Jak już pisałem jego postać został odświeżona, WSM już wiele lat pracuje dla Vince'a mimo że rzadko jest push'owany to czasem przychodzi dla niego świetlany moment (Heel turn, ECW Champ). Sheamus który po zwycięstwie w turnieju KotR toczył się często w dół wreszcie dostał jakiś ciekawy pojedynek na PPV. Mimo iż Henry jako ten zły jest całkiem w porządku, to raczej stawiałbym na 'Celtyckiego Wojownika' z prostych przyczyn. Zawodnik otrzymuje ostatnio duży pop od publiczności, jakby 'po cichu' przeszedł face turn więc pewnie zostanie podpromowany. Poza tym SS czy WM to raczej 'święta fejsów' także stawiam na Irlandczyka.
STAWIAM NA: Sheamus
CHCIAŁBYM WYGRANEJ: Sheamus
PROCENTOWO: Sheam 70% - Mark 30%
2. Kelly Kelly (c) vs. Beth Phoenix
Singles match for the WWE Divas Championship
Podywaguję sobie na temat tej walki czym prędzej i będę miał to z głowy. 2K to taka trochę żeńska odmiana Cena'y i właściwie jej pas nie jest potrzebny do wypromowania, pojawia się z Maxim'ach albo innych mediach więc jeśli ktoś ogląda WWE dla niej to będzie oglądał i tak i tak czy Kelly jest posiadaczką pasa czy nie. Beth przeszła heel turn (ostatnio dość dużo ich, nieprawdaż ?) i całkiem możliwe że będą z niej chcieli zrobić dominującą divę do czasu powrotu Kharma'y. By opanować kobiecą dywizję może potrzebny być jej pas także raczej stawiam tutaj na Glamazonkę.
STAWIAM NA: Beth
CHCIAŁBYM WYGRANEJ: Beth
PROCENTOWO: Beth 55% - 2K 45%
3. Daniel Bryan vs. Wade Barrett
Singles match
Jakoś tak ciekawi mnie ta walka. Daniel i Wade to jedni z nielicznych w WWE którym mocno kibicuję. Myślę że zwycięstwo Bryan'a z pewnością mu się przyda by wypromować jeszcze go jako posiadacza walizki oraz (być może) przyszłego WHC. Gdyby jednak to Barrett triumfował feud mógłby się ciekawie rozwinąć i zakończyć się walką o np. dobro materialne AD'a na NoC. No będzie ciekawie z pewnością, pod względem ringowym ale także jeśli chodzi o emocję.
STAWIAM NA: Bryan
CHCIAŁBYM WYGRANEJ: Bryan
PROCENTOWO: DB 65% - WB 35%
4. Christian (c) vs. Randy Orton
No Holds Barred match for the World Heavyweight Championship
No i kto by pomyślał powiedzmy przed WM'ką że CC będzie bronił pasa WHC przeciwko Orton'owi na SummerSlam ? Ba ! I że będzie to ich 4 potyczka z rzędu na PPV o ten tytuł. Nie lubię Christian'a jako heel'a. Nie to że źle to robi ale po prostu nie odpowiada mi. Fakt, to co odstawił 'Wajperowi' na MitB PPV było świetnym heel'owskim zagraniem i naprawdę mnie to zadziwiło nawet. Ponownie zainteresowałem się ich konfliktem. Smaczku dodaje fakt że jest to pojedynek bez zasad i Cage będzie mógł sobie pluć ile wlezie .. a Randy może kopnąć go tam .. gdzie kopnął go ostatnio. Mimo że ciekawi mnie jak to się skończy to jakoś niezbyt markuje komuś konkretnie. Niech wygra lepszy (bądź sprytniejszy). Ważne żeby ten konflikt zakończył się już na tej gali. Nie zapominajmy że walizkę zainkasować może przecież Bryan, bo w sumie co z tego że powiedział kiedy ją wykorzysta ? Czekam na rozwiązanie zagadki.
STAWIAM NA: -
CHCIAŁBYM WYGRANEJ: Obojętnie, może z lekkim plusikiem dla Christian'a
PROCENTOWO: CC 51% - Orton 49%
5. CM Punk (c) vs. John Cena (c)
Singles match for the Undisputed WWE Championship. Triple H will serve as guest referee.
'Look in my eyes, what do you see' vs. 'You can't see me, my time is now'. Dwie tak ważne, jak i inne osobliwości. Nie można skłamać że posiadają ogromną charyzmę. Może i największą w WWE. Z pewnością Main Event. Z pewnością najdłuższa walka gali. Triple H sędzią specjalnym. Dwoje mistrzów WWE ! Mówi się o powrocie Colt'a Cabana'y. Mówi się o wykorzystaniu walizki Del Rio. Sędzia może się zemścić za słowa Punk'a. A może zemścić się na John'ie za walkę na Wrestlemanii. Co tu dużo mówić .. czeka nas góra emocji.
STAWIAM NA: chyba bardziej John'a, mimo wszystko ..
CHCIAŁBYM WYGRANEJ: CM PUNK
PROCENTOWO: Cena 51% - Punk 49%
SummerSlam to często wielkie powroty, choćby rok temu Daniel Bryan czy Undertaker. Ale także powroty do ringu, jak Bret Hart. W tym roku WWE zaserwowało nam dwóch mistrzów federacji, myślę że gdyby ktoś inny niż Cena walczył z Punk'iem to może byłoby troszeczkę ciekawiej. Może z sentymentu, ale chyba bardziej jarał mnie ME zeszłorocznej gali WWE vs NEXUS. Mam nadzieję że będę świadkiem klasyka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz