Ta walka zadziwić może wielu niedowiarków, którzy twierdzą że na SS walczą tylko jobberzy a pojedynki są ogólnie do dupy. 15 marca zmierzyły się ze sobą dwa rzadko spotykane w WWE, ale i odmienne style. Justin Gabriel to high flyer z RPA, któremu poprzez 1 sezon NXT udało się zaistnieć w Imperium. Hunico do luchador, który niegdyś występował w AAA, Chikarze a nawet w TNA, gdzie w 2008 roku walczył w drużynie Team Mexico jako Incognito.
Byłemu Sin Carze Negro przez cały czas pomagał Camacho. Hunico wyszedł zwycięsko z tego starcia.
W drugim pojedynku tej tygodniówki R-Truth i Kofi Kingston zmierzyli się z Curtem Hawkinsem i Tylerem Reksem. Z tego co mi wiadomo Truth i Kofi zostali przydzieleni do drużyny Longa na Wrestlemanii. Jednak nie dostaniemy walki o tag-team championship na największej ze scen ..
Drugi mecz też był całkiem niezły, skład bardzo na plus. Tacy zawodnicy jak Ron czy Kingston rzadko pojawiają się na SuperStars. Dla niektórych to może być kolejny krok w tył w karierze Killingsa, niedawno Main Event Survivor Series z Mizem przeciwko Cenie i Rockowi a teraz .. Pozostało tylko cieszyć się z wygranej.
Walki Wieczoru nie obejrzałem, gdy dowiedziałem się że będzie to pojedynek między Beth Phoenix a Kelly Kelly. Sick
MOJA OCENA: +3/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz