Openerem tygodniówki federacji rozwojowej FCW był pojedynek między Alexandrem Rusevem i Big E Langstonem a CJ Parkerem i Jasonem Jordanem.
Mecz był bardzo fajną konfrontacją dwóch zupełnie innych wrestlingowych styli. Początek był trochę przynudzający ale końcówka dużo ciekawsza. Zwycięską ręką wyszli z tego CJ i Jordan.
W drugim pojedynku zmierzyć mieli się ze sobą Kenneth Camron 'The Ascension' oraz Byron Saxton.
Ostatnimi czasy komentator FCW przeprosił za atak sprzed tygodnia ale niestety nie jest zdolny do walki z powodu kontuzji lecz zna kogoś to chętnie dziś stanie za niego w ringu - padło na niejakiego Colin Cassady'ego.
Mecz był 'taki sobie'. Pod koniec walki zainterweniował Saxton - ściągnął ochraniacz na rękę i okazało się wcale nic mu nie jest. Publika nikle zareagowała :)
3 starcie to 'divas contest' pomiędzy Sofią Cortez a Audrey Marie.
Marie wygrała lecz została zaatakowana przez Raquel Diaz i Paige. Na pomoc przybiegła jej .. Kaitlyn z WWE. Widać że w wielkim świecie nie mają nawet na nią pomysłu ..
Swoje pierwsze promo w FCW zaliczył debiutujący Kassius Ohno (Chris Hero z Ring of Honor). Wyszło bardziej fajnie, widzę dla niego lepszą przyszłość w WWE niż dla Claudia ..
Prezydent FCW zwolnił ze stanowiska GM federacji z Florydy Maxine. Największa kokietka w NXT zapewne zacznie występować jedynie w World Wrestling Entertainment ..
Walka wieczoru to rewanż o mistrzostwo FCW między Krugerem a Daltonem.
Po dość długim jak na FCW pojedynku Leo odzyskał tydzień wcześniej stracony tytuł.
MOJA OCENA: 3/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz