Na rampie pojawił się Mark Henry który zażądał title shota już teraz, na gali SmackDown! Long nieźle się zdenerwował i postanowił zawiesić WSM na czas nieokreślony. W ringu zjawił się Sheamus który pożegnał byłego mistrza Brogue Kickiem.
Zwycięzca Royal Rumble zapowiedział że wybierze pas o który zawalczy dopiero po Elimination Chamber. Zjawił się Cody Rhodes o SD! GM zapowiedział walkę pomiędzy nim a właśnie Sheamusem !
Zwycięzca prestiżowego meczu oczywiście musi być dobrze wypromowany więc pokonał mistrza Interkontynentalnego.
W następnym pojedynku Justin Gabriel miał zmierzyć się z Hunico lecz do tego nie doszło. Były 'czarny' Sin Cara wraz ze swoim ochroniarzem Camacho i Codym Rhodesem zaatakowali byłego członka Nexus. Na pomoc przyszedł mu The Great Khali który na niedzielnej gali powrócił do WWE.
Santino przedstawił Longowi swojego nowego tag-team partnera - jest nim WWE Hall of Fame'er - Hacksaw Jim Duggan a nazwa ich tag-teamu to Santinoooooooooo !!! Teddy zabookował im walkę z mistrzami drużynowymi Epico i Primo. Mecz (spodziewanie lub nie) przegrali. Górą Portorykańczycy.
Cole próbował przeprowadzić wywiad z Danielem Bryanem. Ten podziękował mu i sam chwycił za mikrofon. Wygłosił promo dotyczące swojego wegetariańskiego życia i bycia mistrzem wagi ciężkiej.
Pojawił się Big Show który powiedział mistrzowi że nie powinien się tak zachowywać. Doszło do konfrontacji w której górą był były mistrz WCW. Przybiegła AJ - dziewczyna Daniela. Prosiła ona Showa by ten zachował litość dla jej chłopaka.
Divas of Doom pokonały Aksanę i Taminę.
Okazało się że miejsce Marka Henry'ego w komorze eliminacji zajmie The Great Khali.
Ostatnia walka niebieskiej gali to pojedynek bez dyskwalifikacji - Wade Barrett vs Randy Orton.
Walka wśród publiczności to chyba ulubiony moment kibiców. Zwycięzcą był oczywiście Orton lecz pojedynek był na tyle dobry że Wade powinien być z siebie zadowolony. Randy nawet wylądował na stoliku ..
Podczas gdy syn Cowboya Boba Ortona tauntował do ringu wbiegł Daniel Bryan który także .. tauntował. Ciekawe dlaczego .. być może jest to początek feudu. Prawdopodobnie Orton zgarnie pas i zmierzy się z Sheamusem na Wrestlemanii. Z tym że i Randall i The Great White są obecnie face'ami ..
MOJA OCENA: +3/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz