Najlepszą okazję w pierwszej połowie miał Artur Sobiech, który zamiast strzelać w tym momencie precyzyjnie, wymyślił sobie jakieś piętkowanie. Oczywiście nie trafił.
Polakom dopiero w 81 minucie udało się zdobyć zwycięskiego gola. Komorowski udowodnił że potrafi odnaleźć się polu karnym przeciwnika.
WYNIK: 1:0
MOJA OCENA: 4/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz