1. Wrestler Roku - CM Punk - Tego zdecydowanie nie trzeba tłumaczyć. Druga połowa 2011 należała do niego. Klasyczne już promo które wstrząsnęło wrestlingowym (i nie tylko) światem jak i dwukrotne mistrzostwo WWE. Phil podniósł się także w hierarchii oraz zawalczył na Wrestlemanii.
2. Najgorszy Wrestler Roku - Matt Hardy - 2011 to chyba najgorszy rok dla tego niegdyś dobrego zawodnika. Przy pomocy swojego brata wylądował w TNA i z własnej głupoty stracił swoją pozycję. Dochodzą do tego krzywe akcje z filmikami, szpitalem i nałogami .. Mam nadzieję że Matt w przyszłym roku dojdzie do siebie i jeszcze gdzieś go zobaczymy.
3. Najlepszy Babyface - John Cena - niechętnie bo niechętnie, ale muszę ponownie go wybrać. Nazwa mówi sama za siebie a dzieciaki nadal go uwielbiają. Gdybym miał wybrać kogoś kto najlepiej wywiązuje się z roli 'fejsa' to raczej by nim nie był JohnBoy.
4. Najlepszy Heel - Jeff Hardy - Jego gimmick zbyt mi się podobał, bym mógł dać tutaj kogoś innego. Chociaż 'Antychryst Wrestlingu' funkcjonował tylko do marca to był jedną z ciekawszych postaci w tym roku. Myślałem także o wyborze Alberta Del Rio (który de facto cały rok był heelem) lecz po feudzie z Edgem nie było już tak pięknie.
5. Feud/Storyline Roku - CM Punk vs John Cena/HHH/Vince - każdy chyba wie skąd ten wybór. Wspominane wyżej promo, sama osoba Punka, świetne MitB PPV w Chicago jak i późniejsze sytuacje.
6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - The Rock vs John Cena via Internet and 3x RAW - potencjał który miał ten feud mógł spokojnie przerodzić się w 'starcie' roku finalnie okazał się nudny oraz nieskończenie ciągnący się. To 'zalążek feudu'. Może na początku było okej ale teraz .. średnio nie jara ten cały pojedynek. Rock chyba by musiał darować sobie parę miesięcy swojej 'ciężkiej pracy' i poświęcić je na WWE by wszystko miało ręce i nogi. Myślałem nad wyborem Lawler vs Cole ale .. prócz nudnej walki na Wrestlemanii nie było tak źle, chociaż mogli już tego nie przeciągać. Sam feud był dobrze prowadzony, a wmieszał się w to wszystko nawet JBL i Stone Cold, także ..
7. Tag Team Roku - Beer Money - Roode i Storm trzymali pasy drużynowe TNA przez bodajże 7 miesięcy i bronili je na prawie wszystkich PPV. Prowadzili się dobrze jako mistrzostwie i wykręcali niezłe walki a także pojawili się na najważniejszej gali NJPW. W pojedynkę zdobyli najważniejszy pas TNA. Poza tym uwielbiam postać Storma.
8. Najgorszy Tag Team - McGillicutty & Otunga - Beznadziejne prowadzenie się jako mistrzostwie, beznadziejny gimmick (luzacy/raperzy ? wut ! ?), beznadziejny wygląd i co najgorsze - beznadziejne walki. Jeśli nie spróbują Mike'a jako 'syna Mr. Pefecta' gościu wyląduje na ulicy.
9. Największy Postęp - James Storm - wiecznie wplątywany z tag-teamy wreszcie otrzymał swoją szansę na karierę solową. Widać po Stormie że przykłada się do swojego wrestlingowego wyglądu i prom. Szkoda że zabrakło go na BfG. Myślałem nad wyborem CM Punka, ale w sumie obecny WWE Champion pół roku temu, rok temu i wcześniej był tak samo dobry, tylko ludzie zaczęli go dostrzegać z czasem/po promie. Sorry Phil.
10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk - Bezprecedensowo. Rok temu wygraną zgarnął wciąż świetny Ric Flair, lecz na zawodnika z Chicago nie było w tym roku mocnych.
11. Największa Charyzma - Zack Ryder - Ciężko oceniać charyzmę nie wiedząc co dzieje się za zapleczach federacji, no bo tak naprawdę to tam walczy się o swoją pozycję. Taki Ryder musiał udowadniać że potrafi być niezłym wrestlerem szlifując swój gimmick poprzez internet. Uwierzcie mi - rok temu Ryder posiadał te same umiejętności i gdyby nie swoja charyzma dziś by nie trzymał Tytułu Stanów Zjednoczonych. Chyba niektórzy użytkownicy nie do końca rozumieją znaczenie słowa 'charyzma' ..
12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - El Generico - gościu jest obecnie moim ulubionym high flyerem walczącym na ringach w USA a jego Torpedo Style Tornado DDT jest jedną z moich ulubionych akcji EVER.
13. Najbardziej Przereklamowany - The Rock - z bólem serca to stwierdzam, ale takie są fakty. 'The Most Electrifying Man in All of Entertainment' i inne głupstwa - doprowadza mnie to do szału. Jestem zawiedziony, bo Dwayne to jeden z moich ulubionych zawodników jak i mówców to ten jego powrót jest niefajny. Fakt - gdy pojawił się pierwszy raz na RAW po 'iluśtam' latach cieszyłem się jak dziecko, ale dla mnie TERAZ to nie jest szczere. Mam nadzieję że Rocky poprawi się w przyszłym roku i zacznie pojawiać się regularnie przed Wrestlemanią w WWE bo w przeciwnym wypadku będziemy mieli murowanego kandydata na 'najgorszy feud', 'najgorszy wrester', 'najgorszy nie-wrestler' i 'najgorszy pojedynek'.
14. Najbardziej Niedoceniony - Samoa Joe - niegdyś wielokrotny mistrz federacji z Orlando, dziś koleś którego widzę średnio raz na 4 Impacty. Ponadto Joe przegrywa feudy jak leci, i podkłada się takim świeżakom jak Crimson (oczywiście nie, żebym coś do niego miał). Myślę że zawodnik nadal ma możliwości na Main Eventera. Samoa, co się z Tobą dzieje ?
15. Najlepsza Gala TV - WWE RAW - może nie jest najlepsza, ale jedyna którą oglądam nieprzerwanie co tydzień (no może opuściłem ze 2 gale przez cały rok ). Jeszcze rok temu miałem wątpliwości czy wybrać RAW czy SD! - wygrała czerwona gala ponieważ była na żywo.
16. Walka Roku (podać galę) - CM Punk vs John Cena (Money in the Bank 2011 PPV) - no cóż .. 5 Star Match świetna podbudowa i piękne zakończenie - czego chcieć więcej ? Gdyby nie to starcie to o walkę roku zapewne by się kłóciły pojedynki:
Christian vs Orton (Summerslam), Christian vs Del Rio (Extreme Rules), Jarrett vs Angle (Lockdown) a może i nawet pojedynek Takera z HHH z Wrestlemanii.
17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Sting vs Jeff Hardy (Victory Road 2011) - Trudno tu o jeszcze jakieś tłumaczenie. W walce wieczoru jednej z najważniejszych gal TNA takie rzeczy nie są dopuszczalne. Na szczęście Dixieland jakoś to wytłumaczył i nie było tak wielkiego przypału jak mógłby być.
18. Odkrycie Roku - Crimson - Gościu pojawił się w TNA znikąd i wstrząsnął całą fedką. Nawet takie gwiazdy jak Kurt Angle nie czuły się bezpiecznie, a jego streak był porównywany do streaku Goldberga. Choć Crims rozpoczął swoją 'krucjatę' w 2010 to do końcówki BfG Series trzymał się bardzo dobrze. Obecnie pozycja tego zawodnika nieco opadła ale wciąż jest nieźle.
19. Rozczarowanie Roku - The Rock - To już trzeci punkt w którym najeżdżam na postać Dwayne ale .. no naprawdę, nie mogę inaczej. Rocky naobiecywał a wyszło lipnie. Tak jak pisałem wcześniej - Drogi Kamieniu, proszę Cię zrób coś by nie spieprzyć nadchodzącej podbudowy, bo nie chce Cię za rok umieścić w tym samym miejscu.
20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Ricardo Rodriguez - Konferansjer Del Rio bawi swoim zachowaniem jak i postacią. W tym roku był świetny.
21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Hornswoggle - Dla mnie on żadnym wrestlerem nie jest, a niesamowicie irytuje.
22. Najlepszy Komentator - Jim Ross - stary, poczciwy J.R. nadal jest najlepszy w swoim fachu, a wraz z Lawlerem potrafią podnieść emocję walki swoim komentarzem.
23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Money in The Bank 2011 - Prócz świetnego Main Eventu dostaliśmy dwie dobre walki z drabinami. Poza tym wspaniała publika .. Po obejrzeniu tego PPV wiedziałem że wrestling będzie musiał stanąć na głowie by to przebić. Dodam, że była to jedyna gala w tym roku która sprawiła że nie potrafiłem zasnąć, bo oczekiwania były tak wielkie
24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Capitol Punishment - Głupia idea PPV (Obama i Biały Dom ? WTF ! ?) + słabe walki poupychane na siłę + Masakrycznie nudny Main Event z przewidzianym z góry wynikiem. Niesamowicie się wtedy wynudziłem, pamiętam. Tuż po obejrzeniu tego wytworu WWE byłem prawie pewny że w tym roku będzie już ciężko to przebić.
25. Najlepszy Finisher - Lethal Injection by Jay Lethal - Orton i jego RKO mogą się schować
26. Najgłupszy Storyline - Chavo Gurrero próbujący być menadżerem (?) Sin Cary. Ależ to było idiotyczne .. Choć walkę mieli niezłą, mimo botch'ów ze strony 'Międzynarodowej Sensacji'.
27. Najlepszy Entrance - CM Punk i 'This Fire Burns'.
28. Kobieta Roku - Gail Kim - Wpierw pokazała środkowy palec WWE łamiąc skrypt (zważając na okoliczności nie uważam tego za stratę profesjonalizmu), a następnie weszła 'z buta' do TNA wracając tym samym na stare śmieci.
29. Najlepszy Theme - The Undertaker - A'int no grave - Oceniamy 2011 więc wybór muzyki która pojawiła się w świecie wrestlingu w tym roku jest jak najbardziej sprawiedliwe. Theme Zmarłego jest świetny i klimatyczny.
30. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Odejście na emeryturę Edge'a - W podziękowaniu za wspaniałą karierę Adama należy mu się to. Gdyby nie to wydarzenie to nikt by nie miał wątpliwości że promo Punka zniszczy konkurencję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz