Choć piłkarze obu drużyn naprawdę się starali by wyklarować sobie jakąś sytuację, bramek niestety brakowało.
W drugiej połowie meczu doszło do faulu w polu karnym Borussii. Do '11' podszedł Hummels, strzelił jednak nadzwyczaj beznadziejnie.
BVB ma swojego (naszego) bohatera. W 87 minucie bramkę dla Żółto-czarnych strzelił Lewandowsi !
Zwycięstwo Borussii jak zwykle - cieszy. Mecz był słaby, ale oby następny był lepszy.
WYNIK: 1:0
MOJA OCENA: 3/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz