Wygłosił on promo w którym nawiązywał m.in. do świetności jego wrestlingowej rodziny. Na rampie pojawili się The Sheiks w towarzystwie 'pięknej' Raishy. Szejkowie zaatakowali byłego mistrza Cruiserweight w WWE lecz ten pozbył się napastników z ringu.
Na backstage Scott Steiner, Dutt i Magnus znów sobie rozmawiali (ho ho, cóż za zmiana scenerii od ostatniego epizodu ..). Poppa ewidentnie popadł w furię.
Pierwszy pojedynek w tym odcinku to walka właśnie Steinera z niejakim Maxxem B. Były mistrz WCW poradził sobie z tym przeciwnikiem, a po gongu trochę go jeszcze pomęczył. Magnus cały czas przypominał Scottowi że mają mało czasu i musi się śpieszyć.
W drugiej walce gali The Sheiks po nieco żmudnej walce pokonali jakichś dziwnych zawodników który nawet imion nie znam i nie chce znać. Choć być może to przebrany Chavo i Harry Smith .. Ale wątpię.
Niejacy Bollywood Boyz zapowiedzieli wygranie pasów Ring Ka King Tag-team.
Czas na Main Event. Chavo Guerrero vs Sonjay Dutt.
No i z tych wszystkich dotychczasowych ssących walk nareszcie fani w Indiach zobaczyli coś porządnego. I choć Dutt został zwycięzcą i zakwalifikował się do półfinału turnieju o pas RkK to Chavo pokazał że po odejściu z WWE potrafi jeszcze wykręcać dobre pojedynki.
A tak wygląda tabela turniejowa:
Magnus przekazał 'bossowi' że wszystko jest pod kontrolą, w tle zobaczyliśmy plakat Impact Wrestling.
Drugi odcinek już znacznie lepszy, choć wiadomo to wciąż Ring Ka King :D
MOJA OCENA: 3/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz